W ubiegłą niedzielę odbyło się losowanie par ćwierćfinałowych Pucharu Niemiec. Mistrzowie Niemiec w kolejnej rundzie zmierzą się na wyjeździe z ekipą SC Paderborn.
Na temat nadchodzącego pojedynku z Bayernem Monachium w 1/4 finału Pucharu Niemiec wypowiedział się dyrektor sportowy S.C. Paderborn – Markus Kroesche.
Kroesche zdaje sobie sprawę, że mistrzowie Niemiec są murowanymi faworytami, jednakże jak podkreślił Paderborn w żadnym wypadku nie zamierza poddawać się i godzić się z losem przegranego zespołu.
− Wszystkie zespoły biorące udział w losowaniu obawiały się jednego możliwego rywala, czyli Bayernu. To będzie wielkim wyzwaniem pokonać ich. Mimo wszystko podejmiemy wyzwanie. Jesteśmy podekscytowani możliwością gry przeciwko FCB i ich gwiazdom – powiedział dyrektor sportowy SCP.
− Jako jedyny zespół z trzeciej ligi w Pucharze Niemiec bylibyśmy outsiderami w każdym meczu. Teraz czeka nas starcie z najgroźniejszym rywalem. Nie mamy nic do stracenia. Drużyna może grać beż żadnych obaw. Nikt niczego od nas nie oczekuje – mówił dalej Kroesche.
Dyrektor sportowy Paderborn odniósł się także do nastawienia zespołu zaraz po wylosowaniu Bayernu. Jak mogliśmy się dowiedzieć drużyna podchodzi do spotkania realistycznie. Celem SCP pozostaje liga i klub nie ma zamiaru tracić skupienia.
− Drużyna zareagowała realistycznie, tak jak ja. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że awans do półfinałów jest mało realnym scenariuszem. Liga pozostaje naszym głównym celem i zamierzamy się na niej skupić – dodał Niemiec.
− Aby pokonać Bayern musimy mieć świetny dzień, zaś Bayern już gorszy. Takiego szczęścia potrzebujemy. Jedno jest jednak pewne, mimo dominacji FCB, my również będziemy mieli swoje okazje. Rozegraliśmy kilka wspaniałych spotkań u siebie i monachijczycy również zdają sobie z tego sprawę. Żaden zespół z Bayernem włącznie nie jedzie do Paderborn z przekonaniem pewnego zwycięstwa. Mamy wiele pewności siebie w drużynie – zakończył Markus Kroesche.
Komentarze