W rozmowie z „Sunday Times” Philipp Lahm wypowiedział się o Bastianie Schweinsteigerze, który latem zdecydował się na opuszczenie Monachium i przeprowadzkę do Manchesteru United. Kapitan przyznaje, że odejście jego przyjaciela sprawiło mu sporą przykrość.
„Było smutno, gdy Basti nas opuszczał, bo nasza historia jest bardzo bogata” – przyznaje Lahm – „Razem przechodziliśmy kolejne szczeble, wygrywaliśmy Ligę Mistrzów i Mistrzostwa Świata”.
„Przyjemnie było świętować z nim zwycięstwa, ale to porażki cementują więzi, a tych też nie brakowało w FC Bayernie. Trzymaliśmy się blisko, głównie ze względu na przegrane”.
„Basti potrzebował nowego wyzwania i zawsze czuł, że na pewnym etapie swojego życia chciałby zagrać w Premier League” – wyjaśnia powody odejścia Schweinsteigera kapitan FC Bayernu – „To będzie bardzo dobre dla niego i dla United. Na Bastianie możesz polegać w stu procentach”.
„To nie jest ktoś, kto się załamuje. Presja, finały, mecze o tytuł - to wtedy jest najsilniejszy. Każda drużyna miałaby z niego korzyść, on ma taki rodzaj charakteru”.
Źródło:
zachar
Komentarze