Kapitan Bayernu Monachium i były reprezenant Niemiec Philipp Lahm nie ukrywa, iż jutrzejszego dnia jego zespół będzie mierzył się z jedną z najlepszych ekip w Europie.
,,Po długiej przerwie w Lidze Mistrzów, po fazie grupowej czeka nas klasyk przeciwko jednej z najlepszych drużyn w Europie, która jest w świetnej formie. To będzie mój setny mecz w Lidze Mistrzów" - powiedział Philipp Lahm podczas konferencji przedmeczowej.
,,Jakie mamy szanse? Powiedziałbym 50 procent, Juventus to świetny zespół. Mieli problemy na początku sezonu, ale odbudowali swoją formę, razem rozpoczęli zwycięski bieg. Zatem to będzie bardzo trudne spotkanie dla nas, lecz było tak już, kiedy losowanie się odbyło" - dodał.
,,Musimy spróbować wygrać ten mecz, w poprzednim roku dotarli do finału Ligi Mistrzów, więc to będzie najtrudniejsze zadanie jakie mogło nas spotkań" - powiedział Lahm, który nie może się doczekać spotkania z byłym kolegą Mario Mandżukicem.
,,Oczywiście cieszymy się, że znów zobaczymy się z Mario, bardzo mile go wspominamy, graliśmy razem w wielkich meczach. Kiedy celebrujesz sukces, zawsze miło jest ponownie spotkać się z ludźmi, którzy również mieli w nich udział, więc będę szczęśliwy mogąc ponownie go zobaczyć jutro" - przyznał kapitan Bawarczyków.
,,Darzymy ich szacunkiem, oczywiście zawsze musisz mieć respekt dla swojego rywala, jednak o wiele ważniejsze jest szanować drużynę, która razem wkroczyła na zwycięski tor, ma kilku świetnych zawodników i wielki duch walki" - dodał.
,,Są dobrze zorganizowani na boisku, ponadto mają wielu zawodników, którzy są w stanie przesądzić o meczu na korzyść Juventusu" - zakończył Philipp Lahm, którego czeka jutro wielki jubileusz.
Źródło: Football Italia
Komentarze