Od kilku dni temat kryzysu Bayernu Monachium nie schodzi z wokandy. Co rusz można przeczytać "coś nowego" w sprawie domniemanego pożaru w klubie ze stolicy Bawarii.
Swoje zdanie na temat sytuacji panującej w bawarskim zespole wyraził były kapitan i legenda Bayernu Monachium, czyli Philipp Lahm, który jak powiedział jest jeszcze zbyt wcześnie na oceny.
− To niekończące się narzekania. Wszystko jest w porządku. Wciąż jesteśmy na samym początku nowego sezonu − powiedział Philipp Lahm.
− Będąc szczerym nie nazwałbym tego wszystko co obecnie dzieje się w Bayernie jako trzęsienie ziemi! − mówił dalej legendarny kapitan FCB i kadry narodowej.
Lahm został także poproszony o głos w sprawie Francka Ribery, którego pamiętny rzut trykotem Bayernu wywołał kolejne zamieszanie w świecie mediów. Philipp nie uważa, że było to złe zachowanie ze strony Francuza.
− Rzut koszulką przez Francka był w porządku, dodało to nieco pieprzu. Nie mnie jednak oceniać czy postąpił dobrze − zakończył.
REKLAMA
Komentarze