Philipp powiedział otwarcie, że przegrana Arsenalu z Dynamem Zagrzeb była dla niego wielkim szokiem. Jak przyznał kapitan Bawarczyków nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Już dziś Bawarczycy zmierzą się z mistrzami Chorwacji, którzy od 45 meczów nie ponieśli porażki! Spotkanie na Allianz Arenie zacznie się o 20:45.
"Dynamo gra bardzo spokojnie u siebie," powiedział przed spotkaniem weteran Bawarczyków. "Mają bardzo dobrą grupę kibiców, są trudni do pokonania. Dynamo zagra bardzo defensywnie, mur obronny będzie znacznie silniejsz niż podczas typowych meczy. Dynamo będzie próbowało gry z kontrataku," zakończył Philipp Lahm.
W tym samym czasie swoje spotkanie będzie rozgrywała ekipa prowadzona przez Arsena Wengera. Rywalami Kanonierów będzie grecki Olympiakos.
Komentarze