Po dwóch sesjach treningowych, które odbyły się w środę i czwartek, Philipp Lahm podzielił się swoimi pierwszymi wrażeniami odnośnie Pepa Guardioli. Kapitan Bawarczyków już kilka razy doświadczył zmiany szkoleniowca, jakie są jego wyobrażenia tym razem?
Zarówno my, jak i trener, potrzebujemy czasu, aby się przyzwyczaić nowej sytuacji. Jednak sezon przygotowawczy jest wystarczająco długi, aby się lepiej poznać i zrozumieć. Nie mam wobec tego żadnych obaw. - twierdzi Lahm.
Ponadto Niemiec zadowolony jest z tego, jak łatwo trener przyswaja niemiecki, który jest jednym z trudniejszych do nauczenia języków. Guardiola jest bardzo rozmowny, po niemiecku mówi całkiem nieźle, a jeśli zapomina jakiegoś słowa zastępuje je angielskim. Stara się, żebyśmy zrozumieli go jak najlepiej.
Zmiana trenera, to jak zmiana szefa w firmie. - porównuje Lahm. Każdy trener i jego sztab ma inne zwyczaje. Zawsze pojawi się coś nowego. Jednak podczas treningu zawsze rozmawiamy i wymieniamy się spostrzeżeniami.
Niemniej jednak to jeszcze nie czas, aby wyciągać wnioski. Na wszystko przyjdzie pora. - podsumowuje Bawarczyk.
Komentarze