Po efektownym zwycięstwie z Werderem Brema, piłkarze Bayernu Monachium zbytnio nie świętowali i wydawali się w pełni skupieni na kolejnym przeciwniku. A będzie nim oczywiście Juventus Turyn, z którym podopieczni Pepa Guardioli zmierzą się już w środę. Pewnym swego przed rewanżowym meczu wydaje się być kapitan Bawarczyków - Philipp Lahm, który jednak zaznacza, że Juventus to przeciwnik z najwyższej półki.
"2-2 w Turynie to świetny wynik. Jesteśmy w bardzo, bardzo dobrej sytuacji. Teraz gramy u siebie i wiemy jak potrafimy być tu silni. Jesteśmy w stanie strzelić dwie, trzy, czy cztery bramki" - powiedział Lahm.
"To jest Liga Mistrzów. Gramy przeciwko zeszłorocznym finalistom - to absolutnie najwyższa klasa. Zobaczyliśmy w pierwszym spotkaniu, że z takim zespołem nie można sobie pozwolić na popełnianie błędów"
"Nie zmienimy naszego stylu. Jesteśmy zespołem, który atakuje, chcemy strzelać bramki. Juventus również będzie grał po swojemu - zagrają po włosku czekając na nasze błędy i będą starali się je wykorzystać. Spotkają się dwa różne style, oba na niezwykle wysokim poziomie" - dodał Niemiec.
fcbayern.de
Komentarze