Obrońca reprezentacji Niemiec i Bayernu Monchium - Philipp Lahm założył własną fundację, której celem będzie pomoc dzieciom biednym i ubogim. - Moje dzieciństwo było super, ale zamierzam wspomóc i dać coś od siebie innym dzieciom - powiedział 24-latek. Lahm ma nadzieję, że jego fundacja będzie przynosić wiele korzyści. - Dzisiaj jest otwarcie. Chcę żeby fundacja stała się bardzo znana. Powinna ona z roku na rok być co raz większa - powiedział wczoraj Lahm. Zakładanie fundacji charytatywnych przez niemieckich piłkarzy nie są rzadkością, jednak Philipp Lahm jako 24-latek jest pierwszym tak młodym zawodnikiem, który założył fundację
- W pierwszej linii nie zakłada się fundacji, bo ktoś też założył lub się gdzieś takową zobaczyło, lecz robi się to dla siebie - dodał.
Reprezentant Niemiec już od dłuższego czasu udziela się społecznie na rzecz dzieci, brał udział m.in. w akcji "Przymierze dla dzieci". Razem z łyżwiarką Anni Friesinger, aktorem Christianem Paulem i raperem Samy Deluxe był najmłodszym ambasadorem podczas tegorocznych Światowych dniach AIDS w Niemczech.
Philipp wpadł na pomysł założenia charytatywnej fundacji podczas podróży w południowej Afryce, w której uczestniczył także były gracz Bayernu a obecnie Hamburga - Piotr Trochowski. Piłkarze odwiedzili tam wiele projektów i planów pomocy społecznej. - Ujrzeliśmy w lecie, podczas pobytu w Afryce, że również nie mając wielu funduszy do dyspozycji można wiele zdziałać - mówi Lahm.
Obecnie budżet fundacji wynosi 150.000 euro. Pieniądze napływają od różnych osób oraz ze sponsorskich kontraktów piłkarzy.
- Jesteśmy dumni, że tak młody człowiek pomaga innym. Na pewno jest on idolem wielu osobistości - powiedział prezydent rządu Bawarii - Christoph Hillenbrand .
źródło: www.fussball.com
Wierzysz w zwyciestwo Bayernu? Obstawiaj mecze i zarabiaj!
Komentarze