Niestety wraz z końcem bieżącego sezonu przyjdzie nam pożegnać aż trzech zawodników Bayernu Monachium. Mowa jest o takich zawodnikach jak Philipp Lahm, Xabi Alonso oraz Tom Starke.
Bez względu na wszystko możemy bez najmniejszych oporów przyznać Lahmowi status jednej z największych legend w historii Bayernu Monachium.
Podczas ostatniego wywiadu udzielonego dla "Repubblica" kapitan bawarskiego zespołu zdradził co ma zamiar robić, kiedy już zakończy karierę. Jak się dowiadujemy pierwsze co zrobi, to długie wakacje, na które jak ma nadzieję uda się po finale Ligi Mistrzów 3 czerwca.
− Przede wszystkim pojadę na wakacje i mam nadzieję, że będzie to po finale Ligi Mistrzów 3 czerwca. Potrzebuję odpoczynku − powiedział mistrz Świata z 2014 roku.
− Chciałbym zostać biznesmenem, ponieważ wiem wszystko na temat piłki, wiem jak prowadzić klub i wiem jak prowadzić taki zespół jak Bayern Monachium, ale nie mam bladego pojęcia o firmach i biznesie poza światem piłki nożnej − mówił dalej kapitan FCB.
− Nie mam jeszcze odpowiedniej mentalności, dlatego chciałbym zostać przedsiębiorcą. Nie wiem jeszcze na czym skupię się na samym początku, mógłbym zacząć od zarządzania personelem, chcę mieć własną firmę i prowadzić ją − dodał po chwili.
REKLAMA
− Myślę, że będzie w porządku. Moimi wzorami są Deichmann oraz Rossmann. Pierwszy z nich jest liderem biznesu obuwniczego w Niemczech oraz Europie. Jego dziadek zaczął swój biznes od małego sklepiku, w który zainwestował wszystkie swoje pieniądze − zakończył.
Szczęśliwie Lahm nie wyklucza, że kiedyś powróci do Bayernu Monachium − Niemiec potwierdził kilka tygodni temu, że jest dla niego jeszcze zbyt wcześnie, aby podejmować pracę w zarządzie klubu czy przejmować stanowisko dyrektora sportowego, ale prędzej czy później wróci do klubu.
Komentarze