Wczorajszego wieczoru odbyły się dwa spotkania w ramach trzeciej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej. W akcji mogliśmy oglądać dwóch zawodników Bayernu.
Estadi Nacional w Andorze: Andora 1:4 (1:3) Polska
Wczorajszego późnego wieczoru swoje spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw Świata w 2022 roku rozegrali zawodnicy polskiej reprezentacji narodowej, którzy na wyjeździe mierzyli się z kadrą narodową Andory, gdzie selekcjonerem jest Koldo Alvarez.
Jak można było się spodziewać Polacy zasłużenie wygrali 4:1, zaś pomocny okazał się fakt, że już w pierwszej minucie Andorczycy musieli radzić sobie bez Fernandeza, który na samym początku spotkania na Estadi Nacional ujrzał czerwony kartonik.
Warto podkreślić, że dzięki tej wygranej Polacy zapewnili już sobie udział w barażach o Mundial w przyszłym roku. Jedyny reprezentant Bayernu, czyli Robert Lewandowski rozegrał pełne 90 minut i pokazał się z bardzo dobrej strony, strzelając 2 bramki i notując 1 asystę.
Woerthersee Stadion w Klagenfurcie: Austria 4:2 (0:1) Izrael
Powody do zadowolenia mogą mieć również Austriacy, którzy choć do przerwy przegrywali 1:0 z Izraelem, to ostatecznie pokonali swoich rywali na stadionie w Klagenfurcie aż 4:2. Niemniej jednak zwycięstwo to i tak nie zmieni już sytuacji Austrii, która nie ma nawet szans na baraże o Mundial w 2022 roku.
Pełne 90 minut we wczorajszym starciu rozegrał Marcel Sabitzer, który był jedną z najbardziej wyróżniających się postaci i strzelił nawet jedną z 4 bramek.
Commonwealth Stadium w Edmonton: Kanada 1:0 (0:0) Kostaryka
Znacznie później, bo w nocy z piątku na sobotę (czasu europejskiego), swoje spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw Świata w 2022 roku rozegrali także piłkarze Kanady, którym przyszło mierzyć się na własnym terenie z Kostaryką. Koniec końców gospodarze wygrali 1:0 i zbliżyli się do awansu na Mundial.
Jedyny gracz Bayernu w kanadyjskiej reprezentacji narodowej, czyli Alphonso Davies rozegrał przeciętne spotkanie i został zmieniony w 83. minucie meczu.
Komentarze