Robert Lewandowski ma za sobą niezwykle udany 2020 rok. Polak zarówno klubowo, jak i również indywidualnie zdobył wszystko, co było możliwe do zdobycia w ostatnich miesiącach.
Napastnik rekordowego mistrza Niemiec zdobył wiele bramek i asyst oraz znacząco przyczynił się i pomógł kolegom z Bayernu w zdobyciu potrójnej korony oraz pierwszego w historii klubu sekstetu (drugiego w historii futbolu).
Ponadto 32-letni Polak zgarnął także wszystkie możliwe nagrody indywidualne w 2020 roku – w tym dla Najlepszego Piłkarza Roku FIFA oraz UEFA.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, dziś przed południem Robert Lewandowski w dowód uznania za osiągniecia sportowe i nie tylko, został wyróżniony w Pałacu Prezydenckim przez Andrzeja Dudę Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, które jest jednym z najważniejszych odznaczeń cywilnych w naszym kraju.
Prezydent @AndrzejDuda: Nie mam wątpliwości, że kolejne sukcesy jeszcze przed Panem. Życzymy tego z całego serca. pic.twitter.com/16lHcoaQZx
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) March 22, 2021
Robert Lewandowski:
− Jest mi niezmiernie miło otrzymać to odznaczenie, to również wielka duma (...) Piłka nożna to przede wszystkim sport drużynowy, a nie indywidualny. Wszystkie moje osiągnięcia, to także zasługa moich trenerów i kolegów z zespołu. Na sukces ten pracuje także cały sztab szkoleniowy oraz rodzina. (...) Chcę dumnie reprezentować kraj i odnosić sukcesy, niezależnie czy gramy z reprezentacją lub klubem, w BL lub LM.
Zawsze z tyłu głowy będzie to, skąd się pochodzi – nigdy się tego nie wstydziłem i zawsze o tym głośno mówiłem. Chcę też podziękować wszystkim osobom, które mnie wspierają, pomagają w tym wszystkim i są ze mną (…). Piłka nożna nie jest łatwą dyscypliną, oczekiwania są bardzo wysokie i trzeba temu sprostać. Jednakże zawsze lubiłem wyzwania i mierzyć wysoko. Czasami zdarzają się wpadki, ale jesteśmy tylko ludźmi i wyciągamy z tego wnioski, aby ciągle iść do przodu.
Zawsze staram się iść w tym kierunku, niezależnie od tego, ile zdobyłem już trofeów. Moja ambicja jest na tyle wysoka, że nie chcę spocząć na laurach. Kiedy już zakończę karierę i rozsiądę się w fotelu, to będę mógł na to spojrzeć. Dziękuję za to wyróżnienie.
REKLAMA
Warto podkreślić, że w historii III Rzeczypospolitej orderem tym nagrodzonych zostało do tej pory 3496 osób (licząc także Roberta).
Komentarze