Robert Lewandowski nie przestaje zaskakiwać swoją bardzo wysoką dyspozycją strzelecką. Przekonać się o tym mogliśmy wczorajszego wieczoru w Lidze Mistrzów.
Wczorajszy wieczór był wyjątkowy nie tylko dla całego Bayernu, ale i również Roberta Lewandowskiego, który pojedynkiem z Benfiką świętował swój jubileuszowy, bo setny występ w Champions League (licząc FCB i Borussię Dortmund).
Polak co prawda nie wykorzystał rzutu karnego, ale mimo to udowodnił po raz kolejny, że nie ma sobie równych od dłuższego czasu na całym piłkarskim globie – 33-latek nie tylko zaliczył hat-tricka, ale i również zanotował asystę przy bramce Serge’a Gnabry’ego na 2:0.
Warto przy okazji nadmienić, iż w swoich pierwszych 100 meczach w Lidze Mistrzów w karierze, „Lewy” strzelił dokładnie 81 bramek, co jest najlepszym wynikiem spośród wszystkich zawodników, którzy do tej pory rozegrali już 100 spotkań w tych jakże elitarnych rozgrywkach. TOP 5 prezentuje się następująco:
1. Robert Lewandowski – 81 bramek (średnia 0,81 na mecz).
2. Leo Messi – 75 bramek (średnia 0,75).
3. Cristiano Ronaldo – 64 bramki (średnia 0,64).
4. Karim Benzema – 53 bramki (średnia 0,53).
5. Thomas Mueller – 42 bramki (średnia 0,42).
Wczorajszy hat-trick oraz asysta sprawiły, że Polak w pełni zasłużenie został wybrany przez UEFA Zawodnikiem Meczu, zaś swoich zachwytów nad Lewandowskim nie krył obserwator techniczny tego starcia – Giovanni van Bronckhorst.
− W swoim setnym meczu w Lidze Mistrzów zdobył hat-tricka i asystę. Dziś po raz kolejny pokazał, że jest w tej chwili jednym z najlepszych na świecie – powiedział van Bronckhorst.
− Pokazał swoją szybkość i umiejętność wbiegania w pole karne, a do tego wykończył akcję świetnym podaniem. To była wyjątkowa noc Roberta Lewandowskiego – podsumował Holender.
@lewy_official #FCBSLB #MiaSanMia pic.twitter.com/tL8eWlbt9g
REKLAMA— FC Bayern München (@FCBayern) November 2, 2021
Komentarze