Wczorajszego wieczoru odbyła się uroczysta gala francuskiego „France Football”, podczas której wręczona została między innymi Złota Piłka.
Koniec końców wybór dziennikarzy z całego świata padł na Leo Messiego, który zdobył 613 punktów, zaś zaraz za jego plecami znalazł się Robert Lewandowski, który przypomnijmy zdobył 580 punktów.
Polak co prawda nie zdobył Złotej Piłki, ale został wyróżniony trofeum dla Napastnika Roku, jako najskuteczniejszego piłkarza na całym świecie pod względem strzelonych bramek dla klubu i kadry. Niewykluczone jednak, że „Lewy” koniec końców otrzyma swój upragniony „Ballon d’Or”, lecz za 2020 rok!
W niedawnym wywiadzie dla „Watson”, redaktor naczelny francuskiego „France Football” podkreślił, że nie wyklucza przyznania naszemu rodakowi nagrody za 2020 rok, kiedy to gala została anulowana z racji na pandemię.
− Myślę, że nie musimy podejmować decyzji bardzo szybko. Możemy o tym pomyśleć, ale jednocześnie powinniśmy szanować historię Ballon d'Or, która opiera się na wyborach – powiedział Ferre.
− Nie możemy być pewni, czy Lewandowski zdobyłby Złotą Piłkę w zeszłym roku. Nie możemy tego wiedzieć, bo nie było w końcu wyborów. Jednakże szczerze mówiąc, w zeszłym roku Lewandowski miałby wielkie szanse na zwycięstwo – mówił dalej.
REKLAMA
W rozmowie z dziennikarzem redaktor naczelny „France Football” zaznaczył jeszcze, że sam osobiście zagłosowałby na Roberta Lewandowskiego w 2021 roku.
− W 2021 roku nie umieściłem Messiego na pierwszym miejscu. Wybrałem najpierw Lewandowskiego, ale uważam, że Messi również zasługiwał na Złotą Piłkę w tym roku – podsumował Pascal Ferre.
Komentarze