56-letni trener niemieckiej reprezentacji – Joachim Loew – otwarcie powiedział, że jego drużyna nie obawia się rywalizacji z Włochami lub Hiszpanią – wczoraj Niemcy bez najmniejszych problemów rozprawili się ze Słowakami 3:0. Warto odnotować, że pierwszą bramkę dla naszych sąsiadów zdobył Jerome Boateng.
Loew podkreślił, że nie lekceważy swoich rywali – Włosi są bardzo silni w defensywie oraz dobrze poruszają się w ataku, podczas gdy Hiszpanie grają najlepszą piłkę ofensywną w ostatnich latach.
– Nie, śpię dobrze. Obie strony należą do grona faworytów. Włosi są bardzo silną ekipą w defensywie i grają dobrze w ataku – powiedział trener niemieckiej kadry narodowej zapytany o to, czy obawia się kolejnego starcia podczas Euro.
– Hiszpanie grają najlepszą ofensywną piłkę, jaką widziałem w ostatnich latach, to dwie inne drużyny, jednak należą do grona największych faworytów – kontynuował Joachim Loew, który zabrał również głos w sprawie ustawienia swoich zawodników w meczu ze Słowacją oraz zmian, jakich dokonał w porównaniu z poprzednim pojedynkiem z Irlandią Północną.
– Nie chodzi o fałszywą czy prawdziwą „dziewiątkę” w naszym składzie. Jeśli jest tylko jeden napastnik i nikt za nim nie podąża, to żaden z nich nie osiągnie sukcesu. Lepiej było przeciwko Irlandii Północnej niż Polsce. Mario Gomez, Thomas Mueller oraz inni zawsze grają bardzo głęboko w strefie rywali. Wtedy zawodnicy mają znacznie więcej okazji na zdobycie bramki. Byłem zadowolony z Mario Gomeza, pokazał nieco pewności siebie podczas treningu – zakończył Loew.
Źródło: Goal.com
Komentarze