DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Loew pod wielkim wrażeniem pracy Flicka w FCB

fot.

Za niespełna półtora tygodnia minie dokładnie rok, odkąd trenerem pierwszej drużyny rekordowego mistrza Niemiec jest Hansi Flick, który przypomnijmy wcześniej był asystentem Niko Kovaca.

Hansi Flick momentalnie zaskoczył cały piłkarski świat. Jego drużyna odzyskała najlepszą formę i z miesiąca na miesiąc rozkręcała się coraz bardziej, po czym w sierpniu 2020 roku monachijczycy skompletowali drugą w historii klubu potrójną koronę.

REKLAMA

Pod wielkim wrażeniem pracy swojego kolegi po fachu jest Joachim Loew, który udzielił ostatnio wywiadu dla oficjalnej witryny Bundesligi. Selekcjoner „Die Mannschaft” zauważył, iż wielkim darem 55-latka jest jego empatia i sposób, w jaki dociera do podopiecznych.

− Hansi posiada bardzo wysoki poziom fachowej wiedzy i dar świetnego przygotowania swoich podopiecznych do wyzwań, co jest dla Bayernu bardzo ważne. Jest również bardzo empatyczny dla swoich piłkarzy i wyrozumiały w ważnych momentach. Jest genialnym rozmówcą i potrafi przekazać piłkarzom to, co chce, więc wszyscy go słuchają i podążają za nim − powiedział Loew.

W dalszej części rozmowy z dziennikarzem Joachim Leow przyznał, że wielką zaletą Hansiego Flicka był fakt, że przed objęciem posady trenera, miał przez kilka miesięcy okazję poznać cały klub od środka jako asystent Niko Kovaca.

− Bayern od lat miał dobry zespół, ale w ostatnich latach nie wszystko wychodziło tak, jak tego oczekiwali pod wodzą innych trenerów. Hansi był asystentem trenera już od kilku miesięcy, więc wiedział, gdzie tkwią problemy i jakie ważne kroki należy podjąć z zespołem. Zaletą dla niego był fakt, że nie był zupełnie nowy w tej pracy i wiedział już jak radzić sobie z problemami − mówił dalej.

REKLAMA

− Dla Hansiego był też korzystny fakt, że kilku piłkarzy Bayernu znało go już i jego metody treningowe z kadry narodowej. Podczas Mundialu w 2014 roku Hansi był bardzo ważnym elementem systemu naszej reprezentacji narodowej − podsumował Joachim Loew.

Źródło: Bundesliga.com
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...