Lucas Hernandez to bez dwóch zdań jedna z najjaśniejszych postaci klubu ze stolicy Bawarii od momentu rozpoczęcia bieżącego sezonu 2020/2021.
Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki w tej kampanii (licząc zarówno krajowe, jak i międzynarodowe podwórko), to Lucas Hernandez wystąpił w 9 spotkaniach (791 rozegranych minut), w których zdobył nawet bramkę (w ubiegły wtorek przeciwko RB Salzburg).
Nie tak dawno temu francuski defensor udzielił wywiadu dla niemieckiego magazynu „Kicker”, w którym to odniósł się między do swojego pierwszego roku w bawarskim klubie, czy też preferowanej pozycji. Jak mogliśmy się dowiedzieć − dla Francuza nie ma to znaczenia czy zagra na prawej obronie lub w środku.
− To był ciężki pierwszy rok. Wykorzystałem ten czas do refleksji i rozmyślań. Są decyzje, które musisz podjąć w życiu. Nie jestem ani smutny, ani rozczarowany. Klub ma o mnie wysokie mniemanie - chcę teraz potwierdzić to zaufanie − powiedział Lucas.
− Lewa obrona czy środek? Jest mi to całkowicie obojętne. Czuję się dobrze na obu pozycjach. Jestem typem wojownika − mówił dalej.
Francuski defensor nie ukrywa również, iż w dowód uznania i zaufania, jakie otrzymał ze strony Bayernu, pragnie teraz odwdzięczyć się w najlepszy możliwy sposób, grając na jak najwyższym poziomie.
− Bayern dołożył ogromnych starań, aby zapłacić te 80 milionów euro za mnie. Muszę udowodnić, że dobrze zainwestowali te środki i że zasługuję na to, aby nosić i bronić barwy tego klubu. Chcę zabłysnąć z zespołem, ale też indywidualnie − podsumował Lucas Hernandez.
Komentarze