Część osób uważa, iż Pep Guardiola poniósł porażkę podczas swojej trzyletniej przygody z Bayernem Monachium, jednak trener Barcelony Luis Enrique uważa, że krytyka jaka spływa na jego rodaka po porażce w LM jest niesprawiedliwa.
Opiekun Barcelony i przyjaciel Pepa otwarcie powiedział, że darzy go szacunkiem za to co osiągnął jako trener i piłkarz a brak sukcesu w LM nie sprawia, że zasłużył sobie na tak niesprawiedliwe traktowanie.
,,Od zawsze byłem fanem Pepa i nie dbam tak bardzo o to czy wygrał Ligę Mistrzów czy też nie. Darzę go szacunkiem za to co osiągnął w swoim życiu jako piłkarz oraz jako trener, on jest punktem odniesienia dla tych, którzy kochają ofensywny i przemyślany styl futbolu, ponadto jest moim przyjacielem" - powiedział po ostatnim zwycięstwie Barcelony Luis Enrique.
,,Najważniejszą rzeczą jest to co wnosi do zespołu, nie sądzę, że istnieje jeden kibic, który gardzi Guardiolą, a jeśli takowy się znajdzie, to powinno się go udusić" - zakończył.
W ostatnich dniach za Guardiolą wstawiło się wiele znakomitych person związanych ze światem piłki nożnej - wśród nich wymienia się między innymi dwóch byłych trenerów Bayernu Juppa Heynckesa czy Ottmara Hitzfelda.
Źródło: Goal.com
Komentarze