13 bramek i tyle samo asyst w 28 spotkaniach Bundesligi, 8 bramek w Lidze Mistrzów, zdobywca potrójnej korony z FC Bayernem: Thomas Muller na pewno miewał gorsze sezony z Bawarczykami. 23-latek widzi to podobnie: „już teraz mogę powiedzieć, że sezon 2012/2013 był najlepszy w mojej karierze. Przyczyniłem się też do sukcesów tego zespołu” – mówi Thomas na łamach ‘Kickera’.
‘Kicker’ miał się też z pewnego źródła dowiedzieć, że napłynęło oficjalne zapytanie ze strony Manchesteru United. „Przecież one pojawiają się notorycznie, a w szczególności po takim sezonie” – kwituje całą ta sprawę Thomas. Jednak jest on też zaszczycony tym, że taki klub jest nim zainteresowany: „to jest spore wyróżnienie i potwierdzenie moich ostatnich osiągnięć”.
Ale Muller się nigdzie nie wybiera: „to nie jest w ogóle tematem. Po takim roku nie myśli się o pożegnaniu”.
Thomas ma jeszcze wiele planów z FC Bayernem – chce m.in. zacząć nowa przygodę pod okiem Pepa Guardioli. Dlatego też nie ma czasu myśleć o przeprowadzce. Poza tym w tym piłkarzu drzemie jeszcze ogromny potencjał. W porównaniu z poprzednim sezonem ma obecnie „rok więcej doświadczenia, rok więcej strzałów na bramkę i rok więcej zabawy z piłka”. Dlatego też sam zapewnia: „mogę pokazać jeszcze więcej zanim dobije do 30 lat”.
Z tego korzyści ma czerpać FC Bayern. Matthias Sammer stawia Thomasa na równi z Lahmem I Schweinsteigerem ponieważ „ma czerwono-białe serce”.
Menadżer sportowy jest też pewny, że w tym zawodniku drzemie jeszcze olbrzymi potencjał: „Thomas to wolny strzelec, którego kreatywności nie można ograniczać. Ma jeszcze spore możliwości piłkarskiego rozwoju”.
Komentarze