Wczorajszego późnego wieczoru zgodnie z zapowiedziami odbyła się długo oczekiwana gala Złotej Piłki w Theatre du Chatelet w Paryżu.
W trakcie gali wręczono kilka różnych nagród – podobnie jak przed rokiem wręczono również Złotą Piłkę dla Najlepszej Piłkarki na Świecie. Ponadto wprowadzono także zupełnie nową nagrodę pod tytułem „Socrates Award”.
Tytuł ten został wprowadzony przez francuski „France Football”, aby wyróżnić największe osobistości w świecie piłki nożnej, które wykazują się szczególnym zaangażowaniem społecznym i działalnością charytatywną na różnych płaszczyznach.
Koniec końców nagrodzony został Sadio Mane, który słynie nie tylko ze swojej wielkiej hojności, ale i również pomocy niesionej rodakom w Senegalu. W trakcie przemówienia, zawodnik Bayernu był nieco nieśmiały, ale z klasą podziękował za uhonorowanie jego pracy poza boiskiem.
− Jestem po prostu szczęśliwy, że mogę tu być. Nie lubię mówić o swoim zaangażowaniu, ale robię to, co mogę dla moich ludzi i staram się poprawić sytuację w moim kraju – powiedział Mane.
To nie koniec, albowiem nieco później „France Football” ujawniło pełne wyniki głosowania w plebiscycie na Złotą Piłkę. Podczas gdy nagroda w pełni zasłużenie (tym razem) trafiła w ręce Karima Benzemy z Realu Madryt, to drugie miejsce zajął Sadio Mane, który wraz z kolegami sięgnął po Puchar Narodów Afryki w 2022 roku.
− Sadio jest absolutnym graczem światowej klasy i ma wspaniały charakter. Udowodnił, że jest jednym z najbardziej efektownych ofensywnych graczy w Premiere League i Lidze Mistrzów. Już teraz jest bardzo ważny dla naszej drużyny. Dlatego bardzo się cieszę z jego powodu – podsumował Salihamidzic, który towarzyszył Mane w Paryżu.
Komentarze