Bramki trafia jak na linii produkcyjnej - oczywiście mowa o Mario Gomezie. W spotkaniu przeciwko Norymberdze król strzelców minionego sezonu trafił już swoją jedenastą i dwunastą bramkę w Bundeslidze.
Na ten moment w 71 spotkaniach ligowych w trykocie FC Bayernu - Gomez strzelił pięćdziesiąt bramek. Biorąc pod uwagę wszystkie mecze Bundesligi, były napastnik Stuttgartu w 192 występach zanotował imponujący wynik 152 trafień. Warto również nadmienić, że w ostatnich 52 spotkaniach trafiał do siatki rywali aż 54 razy. Gdyby zapytać Gomeza o jego skuteczność, to odpowiada skromnie, że ma szczęście, że to zasługa całego zespołu.
A pomyśleć tylko, że po pierwszym sezonie spędzonym w Bayernie rewelacji nie było. Gomez zdobył w lidze zaledwie 10 bramek i pojawiły się głosy krytyki mówiące, że w Monachium przepłacono. W tym momencie chyba żaden sympatyk FCB nie wyobraża sobie ataku bez Tormaschine. Chociaż zdarzają się i tacy, których chyba nigdy do siebie nie przekona...
Nasz napastnik jest na najlepszej drodze aby pobić wynik Gerda Muellera. "Jeśli rekord pobije gracz Bayernu, będzie to dla mnie wyjątkowe" – powiedziała żywa legenda Gwiazdy Południa. My liczymy, że uda się przeskoczyć tą na pozór niedoścignioną barierę czterdziestu trafień w jednym sezonie.
źródło: fcbayern.de
Komentarze