Ponad tydzień temu poznaliśmy grupowych rywali Bayernu w walce o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Podopiecznym Niko Kovaca przyjdzie grać z Ajaxem, AEK Ateny oraz Benfiką.
Nadchodzącego wielkimi krokami sezonu w Lidze Mistrzów nie może doczekać się między innymi Javi Martinez, który pozostał w Monachium, albowiem Luis Enrique nie powołał go na najbliższe dwa spotkania hiszpańskiej reprezentacji narodowej.
Pomocnik FCB w ostatnim wywiadzie dla oficjalnego serwisu „FCB.de” wypowiedział się nie tylko na temat Ligi Mistrzów, ale i także na temat początku sezonu w wykonaniu monachijczyków.
− Oceniam nasz start dobrze i bardzo pozytywnie. Wydaje mi się, że wszyscy jesteśmy zadowoleni z tego jak do tej pory nam się układa. Oczywiście przed nami wciąż daleka droga, ale musimy kroczyć dalej. Jeśli będziemy to kontynuować, to czeka nas sezon pełen sukcesów – oznajmił Martinez.
− Liga Mistrzów to wspaniałe rozgrywki. Grasz przecież przeciwko najlepszym drużynom w Europie na najlepszych stadionach w najlepszych miastach. Nie możemy doczekać się startu rozgrywek – mówił dalej Hiszpan.
W dalszej części swojego wywiadu 30-letni zawodnik „Gwiazdy Południa” odniósł się także do trenerskiego duetu w postaci Niko i Roberta Kovaca, którzy niejednokrotnie brali już udział w treningach ze swoimi podopiecznymi.
− Można zauważyć, że obaj grali zawodowo w piłkę. Wciąż kochają futbol i biorą udział w gierkach treningowych. Dostrzegasz to także, kiedy obaj mówią do nas przed meczem. To z pewnością przewaga. Jeśli sam byłeś piłkarzem, to rozumiesz wszystko jeszcze lepiej – zakończył Javi.
Komentarze