Mistrzowie Niemiec letnie okienko transferowe zakończyli z mocnym przytupem. W ostatnim dniu okienka, klub oficjalnie potwierdził zakontraktowanie 4 dodatkowych piłkarzy.
Mowa oczywiście o takich zawodnikach jak Bouna Sarr, Marc Roca, Douglas Costa oraz Eric Maxim Choupo-Moting. Za całą czwórkę monachijczycy zapłacili według różnych doniesień mniej niż 20 milionów euro (Costa zostały wypożyczony).
Ostatnio na temat pozyskania Brazylijczyka swoim zdaniem podzielił się Lothar Matthaeus. Legendarny piłkarz Bayernu i niemieckiej reprezentacji narodowej przyznał, że 30-latek może stać się kimś więcej niż tylko uzupełnieniem składu i alternatywą na skrzydła.
− Jeśli Douglas Costa będzie grał tak, jak podczas swojego pierwszego półrocza w Bayernie, to może być bardzo wartościowy i będzie kimś więcej niż tylko alternatywą – powiedział Matthaeus.
− Ufam mu, podobnie jak Perisicowi, że przyczyni się do osiągnięcia ważnych celów i pomoże drużynie – mówił dalej Niemiec.
Matthaeus odniósł się również do wypowiedzi Uliego Hoenessa sprzed trzech lat, kiedy po odejściu Costy do Juventusu, ówczesny prezydent Bayernu nazwał Brazylijczyka „najemnikiem”, któremu zależało tylko na pieniądzach.
− Uli jest bardzo emocjonalnym człowiekiem. On chroni klub, żyje Bayernem, więc nie można brać wszystkich jego oświadczeń na poważnie. Mimo wszystko miał też rację – po świetnej pierwszej połowie sezonu, Costa stracił pozycję, po czym zaczęły pojawiać się plotki z jego otoczenia – podsumował Lothar Matthaeus.
Komentarze