Kilkadziesiąt minut temu dobiegła końca 65. uroczysta gala francuskiego „France Football”, podczas której wręczono kilka nagród w różnych kategoriach.
Niestety… Jeśli mowa o najważniejszej z nagród, czyli Złotej Piłce, nasz rodak i najlepszy strzelec na Świecie ostatnich trzech lat, czyli Robert Lewandowski, zajął drugie miejsce w plebiscycie „Złotej Piłki”.
Jak można było się spodziewać wybór ten spotkał się z niemałym poruszeniem, zwłaszcza że wiele legend domagało się wręcz zwycięstwa polskiego napastnika. Podczas programu na żywo w telewizji „Sky”, swoje rozczarowanie wyraził legendarny Lothar Matthaeus.
− Biorąc pod uwagę wyniki tego głosowania, nie rozumiem już tego świata. Z całym szacunkiem do Messiego i reszty wielkich piłkarzy, którzy zostali nominowani – nikt nie zasługiwał bardziej niż Lewandowski – powiedział Matthaeus.
− Na domiar wszystkiego France Football nie przyznało nagrody za 2020 rok, kiedy Robert był po prostu bezkonkurencyjny. Zresztą w samym 2021 roku również nie miał sobie równych i był lepszy od całej reszty – podsumował Lothar Matthaeus.
Przypominamy przy okazji, że nasz rodak, który zajął drugie miejsce w plebiscycie Złotej Piłki, otrzymał podczas gali „France Football” tytuł Napastnika Roku dla najlepszego strzelca w 2021 roku dla klubu i kadry.
Komentarze