Wielu piłkarskich ekspertów nie ma wątpliwości, że jednym z kluczowych czynników, który stanowił o sile Bayernu i jego sukcesach w minionym sezonie, była niezwykła atmosfera w zespole.
Głównym architektem sukcesu potrójnej korony bawarskiego klubu jest rzecz jasna Hansi Flick, który zjednał zespół i sprawił, że kibice znowu mogli oglądać skuteczną i niezwykle atrakcyjną dla oka piłkę w wykonaniu Bayernu Monachium.
Co więcej 55-latek odbudował także atmosferę w zespole, o czym też wielokrotnie wypowiadali się sami zawodnicy. Nie tak dawno temu głos w tym temacie zabrał Lothar Matthaeus, który nie ma wątpliwości, że takiej sytuacji nie było nawet w 2013 roku za czasów legendarnego Juppa Heynckesa.
− Bayern Monachium zdobędzie mistrzostwo Niemiec w sezonie 2020/21. Pójdę nawet dalej: Bayern w 2020 roku wykazał się taką wyższością i suwerennością na tle swoich ligowych rywali, że nigdy w swojej historii nie był tak doskonały jak teraz – powiedział Matthaeus na łamach „Sport Bilda”.
− Obecnie pod wodzą Hansiego Flicka, w tym zespole panuje atmosfera, której nigdy wcześniej nie doświadczyłem w tym klubie, nawet za czasów Juppa Heynckesa w 2013 roku – mówił dalej.
W dalszej części wywiadu Lothar Matthaeus odniósł się jeszcze do Borussii Dortmund, która jego zdaniem nie jest jeszcze gotowa, aby stworzyć poważne zagrożenie dla Bayernu na niemieckich podwórkach.
− Borussia potrzebuje w zespole więcej – przepraszam za wyrażenie – łajdaków. Samym talentem i młodością niczego nie wygrasz – podsumował Niemiec.
Komentarze