W przedostatnim spotkaniu tegorocznych Mistrzostw Świata rozgrywanych na boiskach Niemiec, wspaniały występ zanotował piłkarz Bayernu Monachium, Bastian Schweinsteiger. W "małym finale", spotkaniu o brązowy medal mundialu spotkali się Niemcy i Portugalia.W głównej mierze za sprawą Schweiniego gospodarze imprezy zwyciężyli 3:1 (0:0), a on został wybrany najlepszym graczem tego spotkania. Wszystkie cztery bramki padały w drugiej odsłonie meczu. Dwa wspaniałe gole zawodnika Bayernu (56., 78.) oraz asysta przy samobójczym trafieniu Petita (60.), zezwoliły jedynie na odpowiedź Nuno Gomesa (88.) tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego w tym spotkaniu.
"Drużyna dokonała wiele. Brakuje mi po prostu słów" - powiedział szczęśliwy Jurgen Klinsmann, trener gospodarzy. Rezerwowy bramkarz Oliver Kahn, który otrzymał szansę gry w ostatnim spotkaniu wyraził również swoją radość. "Takich chwil nie zapomina się nigdy".
Kahn w bramce
Niemcy przed 52.000 widzów zebranych na Gottlieb-Daimler-Stadion wystąpili w nieco zmienionym składzie, wzorując się na spotkaniu półfinałowym. Zabrakło kontuzjowanych Michaela Ballacka, Pera Mertesackera, Arne Fredricha oraz Tima Borowskiego. Ponadto miejsce Jensa Lehmanna zajął Oliver Kahn, a Philipp Lahm zagrał nie na lewej, lecz prawej stronie formacji obrony.
Reprezentacja Niemiec nie mogła rozpocząć lepiej tego spotkania. Już w piątej minucie na listę strzeleców mógł wpisać się Sebastian Kehl po uderzeniu z 13 metrów, lecz piłka po odbiciu od jednego z defensorów wyszła na rzut rożny. Wkróce swoje szanse miał Miroslav Klose oraz Bastian Schweinsteiger. W zespole Portugalii od pierwszych minut zabrakło Luisa Figo, który na placu gry pojawił się dopiero pod koniec drugiej części meczu.
Bramki po przerwie
Po kwadransie swoją pierwszą, ale bardzo groźną sytuację mieli Portugalczycy. Okazji prawie sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Pedro Pauleta, który uderzył zbyt lekko. Ostatnią okazję przed przerwą miał jeszcze Deco (31), natomiast po stronie niemieckiej szczęścia próbowali Kehl (20.) i Lukas Podolski (25).
Drugie 45 minut rozpoczęły się od ataku Portugalczyków. Z ostrego kąta ponownie Olivera Kahna próbował pokonać Pedro Pauleta (53.). Jednak bramki zdobywali gospodarze mundialu. W 56 minucie na strzał z 20 metrów zdecydował się Bastian Schweinsteiger, nie dając najmniejszych szans obrony Ricardo.
Wspaniały Schweinsteiger
To nie był ostatni gol, oraz ostatnia akcja przeprowadzona przez zawodnika Bayernu Monachium. W 60 minucie w obrębie pola karnego faulowany był Philipp Lahm. Mocnym dośrodkowaniem popisał się Schweinsteiger po czym piłka odbiłą się pechowo od Petita, zawodnika Portugalii i wpadła do bramki. W 78 minucie o losach spotkania zadecydował ponownie Schweini, który po raz kolejny popisał się wspaniałym uderzeniem z dystansu. Bez szans był bramkarz Ricardo.
Honorowe trafienie Portugalii
Pomimo porażki i zajęcia czwartego, chyba najgorszego dla sportowca miejsca Portugalia się nie poddawała i próbowała atakować bramkę rywala. Ta sztuka została zakończona sukcesem w 88 minucie meczu. Po jednym z dośrodkowań Luisa Figo piłka trafiła do Nuno Gomesa, który z najbliższej odległości skierował piłkę głową do niemieckiej bramki. 3:1 dla Niemiec w "małym finale" Mistrzostw Świata 2006 ...
Niemcy – Portugalia 3:1 (0:0)
Niemcy: Kahn – Lahm, Nowotny, Metzelder, Jansen – Schneider, Frings, Kehl, Schweinsteiger (79. Hitzlsperger) – Podolski (71. Hanke), Klose (65. Neuville)
Portugalia: Ricardo – Ferreira, Meira, Costa, Valente (69. Gomes) – Ronaldo, Costinha (46. Petit), Deco, Maniche, Simao – Pauleta (77. Figo)
Sędzia: Kamikawa (Japonia)
Widzów: 52.000 (komplet, Stuttgart)
Bramki: 1:0 Schweinsteiger (56.), 2:0 Petit (Eigentor, 60.), 3:0 Schweinsteiger (78.), 3:1 Gomes (88.)
Żółte kartki: Frings, Schweinsteiger / Costa, Costinha, Ferreira
Źródło:
Komentarze