Data 23 sierpnia z całą pewnością na długo zapadnie w pamięci kibiców Bayernu Monachium, albowiem tego dnia odbył się finał rozgrywek Champions League.
Przypomnijmy raz jeszcze – podopieczni Hansiego Flicka przeszli przez mini turniej Ligi Mistrzów w Lizbonie jak burza i w pełni zasłużenie sięgnęli po upragnione trofeum, kompletując tym samym drugą w historii klubu potrójną koronę.
W finale rozgrywek Bayern Monachium mierzył się z Paris Saint-Germain. Koniec końców spotkanie zakończyło się skromnym, choć zasłużonym zwycięstwem „Bawarczyków” 1:0, zaś złotą bramkę na wagę triumfu zdobył w drugiej połowie meczu Kingsley Coman.
Nie tak dawno temu w jednym z wywiadów na temat wspomnianego starcia wypowiedział się atakujący paryżan, a będąc dokładniejszym Kylian Mbappe, który dał jasno do zrozumienia, że razem z kolegami do dziś żałują, że zmarnowali swoje okazje i zaprzepaścili okazję na zwycięstwo.
− Żałujemy tego spotkania. Mieliśmy okazje bramkowe, ja sam również miałem okazję na zdobycie bramki w tym meczu – powiedział Francuz.
− Mogliśmy strzelić, zwłaszcza że dobrze zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że drużyna, która jako pierwsza zdobędzie bramkę, będzie miała sporą szansę na triumf – mówił dalej.
REKLAMA
− W takich pojedynkach wyniki bardzo rzadko są wysokie. Niestety, ale taki jest właśnie ten sport, taka jest piłka nożna i musisz to przezwyciężyć – podsumował Mbappe.
Komentarze