Jak już informowaliśmy kilka dni temu, Bayern Monachium miał już nieoficjalnie pozyskać trzeciego zawodnika na sezon 2023/24 do pierwszego zespołu.
Mowa oczywiście o Kim Min-jae, który obecnie jest jeszcze piłkarzem SSC Napoli. Niemniej jednak w minionym tygodniu Koreańczyk przeszedł w swojej ojczyźnie badania medyczne pod nadzorem lekarzy Bayernu.
Ponadto jak potwierdziło już wiele źródeł, mistrzowie Niemiec wypłacili już klauzulę około 45-50 milionów euro, którą defensor miał w umowie z mistrzami Włoch. Tym samym ogłoszenie transferu nowego stopera „Gwiazdy Południa” jest już w zasadzie formalnością.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość
Mimo wszystko jak poinformował dzisiejszego popołudnia dziennikarz Florian Plettenberg, kibice rekordowego mistrza Niemiec muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość, albowiem ogłoszenie transferu wymaga jeszcze trochę czasu.
Według informacji wspomnianego wyżej reportera, Koreańczyk nie uda się z nowym zespołem na obóz treningowy do Tegernsee, który rozpocznie się dwa dni po rozpoczęciu przygotowań do nowego sezonu, czyli 15 lipca w najbliższą sobotę (klub będzie tam trenować do 20 lipca).
Niemniej jednak Min-jae powinien już wziąć udział w letnim tournée po Azji, w ramach którego monachijczycy odwiedzą nie tylko Japonię oraz Singapur (od 24 lipca do 3 sierpnia). Ponadto Kim najpewniej weźmie już udział w prezentacji drużyny na Allianz Arenie 23 lipca.
Komentarze