Wczorajszego późnego popołudnia swoje ostatnie spotkanie towarzyskie w ramach przygotowań do sezonu 2023/24 rozegrali piłkarze Bayernu Monachium.
Jak już wiemy monachijczycy w swoim ostatnim meczu towarzyskim przed rozpoczęciem sezonu 2023/24 mierzyli się na Sportpark Unterhaching z AS Monaco.
Koniec końców mistrzowie Niemiec ograli swoich rywali 4:2 i pokazali się z dobrej strony, nawet mimo dwóch straconych bramek. Co do goli, na listę strzelców wpisali się Sane, Gnabry, Musiala oraz Laimer. Tradycyjnie już po ostatnim gwizdku, w strefie mieszanej dla dziennikarz na pytania odpowiadali piłkarze obu klubów.
W przypadku monakijczyków, swoje zdanie wyraził autor jednego z trafień dla ASM, a będąc dokładniejszym Takumi Minamino, który podkreślił, że jego drużynie przyszło rozegrać bardzo intensywny pojedynek z topowym rywalem.
− Nie było łatwo. W pierwszych dziesięciu minutach meczu, Bayern pokazał niesamowity poziom intensywności. Byliśmy może trochę nerwowi, ale potem wiedzieliśmy, jak zareagować, mając dobre fazy gry. Zostaliśmy nagrodzeni golem na 1:0. Niestety straciliśmy zbyt wiele łatwych piłek w naszej części boiska. Dlatego udało im się strzelić trzy gole przed przerwą i jest to obszar, w którym wciąż możemy się poprawić – powiedział Minamino.
− Bayern to topowy i silny zespół, ale chcemy wrócić do Ligi Mistrzów, więc jeśli chcemy ponownie w niej zagrać, musimy przyzwyczaić się do mierzenia się z takimi drużynami. Musimy nadal ciężko na to pracować – podsumował Takumi Minamino.
REKLAMA
Komentarze