DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Mueller: 2017 rok nie był dla nas do końca udany

fot. Ł. Skwiot

Thomas Mueller w swoim ostatnim wywiadzie dla popularnego serwisu "Goal.com" wypowiedział się na temat minionego roku i sukcesów bawarskiego zespołu.

Wychowanek Bayernu Monachium w rozmowie z dziennikarzem wspomnianego serwisu zdradził, że w przyszłym roku jego celem są zwycięstwa z Bayernem oraz trofea. Thomas Mueller żywi także nadzieję, że w przyszłym roku szczęście będzie bardziej dopisywało FCB.

REKLAMA

W ubiegłym sezonie monachijczycy zakończyli zmagania w Lidze Mistrzów na etapie ćwierćfinałów, gdzie w dość kontrowersyjnych okolicznościach zostali wyeliminowani przez Real Madryt w dogrywce.

– Chcę czerpać jak największą radość i odnosić tyle sukcesów ile to będzie możliwe z Bayernem w przyszłym roku. Z Bayernem mamy wielkie możliwości. Jestem głodny tytułów i dam z siebie wszystko co najlepsze. W przyszłym roku być może dostarczymy odpowiedniej ilości szczęścia, która wymagana jest w celu spełnienia naszych celów – powiedział Thomas Mueller.

– W Paryżu przegraliśmy 0:3 i było nam przykro. Potem wygraliśmy 3:1 i było to zarazem wielkie zwycięstwo. 2017 rok nie był dla nas zbyt udany w całości. Nie chodzi o to, że graliśmy źle w piłkę, lecz chodzi o brak wystarczającego i potrzebnego szczęścia – mówił dalej Niemiec.

– Mieliśmy pecha w meczu z Realem. Nie mieliśmy dobrych warunków, ponieważ straciliśmy kilku kontuzjowanych zawodników. Wywalczyliśmy dogrywkę w Madrycie. Pierwsze dwie bramki Realu w dogrywce padły jednak z pozycji spalonych. Dlatego to bardzo gorzka porażka – dodał wychowanek FCB.

REKLAMA

Thomas ma także nadzieję, że po Nowym Roku będzie grał lepiej – sam osobiście doskonale zdaje sobie sprawę, że nie rozegrał zbyt dobrego sezonu. Pod koniec rozmowy Niemiec podkreślił jeszcze, że bardziej niż na strzelaniu bramek, zależy mu na wartościach zespołu.

– To prawda, to nie był z całą pewnością udany rok dla mnie. Wykonałem raczej dobrą robotę. Nie strzeliłem zbyt dużo bramek, ale jestem typem zawodnika, który nie myśli tylko o strzelaniu bramek, ale także przede wszystkim o wartości całej drużyny – zakończył Thomas.

Źródło: Goal.com
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...