Jak już doskonale wiemy, w Bayernie możemy wyróżnić kilku zawodników, których kontrakty wygasają w najbliższych kilkunastu miesiącach (2022 i 2023 rok).
Wśród nich należy wymienić przede wszystkim trio liderów Bayernu Monachium, którzy mają przeogromny wpływ na cały zespół – mowa o takich graczach jak Manuel Neuer, Thomas Mueller oraz Robert Lewandowski.
Podczas gdy Manu ma przedłużyć niebawem umowę do 2025 roku, to niemieckie media zgodnie donoszą, że „Lewy” i Thomas również otrzymają nowe kontrakty. Niemniej jednak podczas ostatniego wywiadu dla „Sport Bild”, wychowanek bawarskiego klubu przyznał, że choć chce grać na najwyższym poziomie do 2025 roku, to do tej pory nie zgłosił się do niego nikt z FCB w kwestii nowej umowy.
− Zdecydowanie chcę grać na najwyższym poziomie do 2025 roku. Wszystko układa się teraz świetnie, a ja mam wielką radość z gry. Dlatego nie myślę o rzuceniu piłki. Fizycznie czuję się naprawdę dobrze, a piłka jest mi posłuszna przez większość czasu – powiedział Mueller.
− Jestem bardzo spokojny, a jednocześnie pewny siebie w swoim podejściu. Nikt z klubu jeszcze się do mnie nie zgłosił. Zobaczymy więc, co przyniesie przyszłość – mówił dalej.
Kontynuując kwestię dalszej przyszłości, wychowanka bawarskiego klubu zapytano również wprost, czy nie jest zdziwiony faktem, że do tej pory nie było jeszcze kontaktu ze strony Bayernu, jeśli mowa o nowym kontrakcie.
− Czyli to pytanie ma być nagłówkiem do tego wywiadu? (śmieje się) Żarty na bok, nie potrzebujemy tego rodzaju zakłóceń. Jestem w tym biznesie zbyt długo, by to robić – podsumował Thomas Mueller.
Komentarze