Puchar Ligi Mistrzów to marzenie wielu piłkarzy, trenerów oraz działaczy klubowych. Nie inaczej jest w przypadku Bayernu Monachium, który po raz ostatni triumfował w 2020 roku w tych rozgrywkach.
Mimo niedawnych wielkich sukcesów (sekstet z Hansim Flickiem), monachijczycy w dalszym ciągu pozostają żądni kolejnych tytułów, a przede wszystkim powtórki z sezonu 2019/20, kiedy to sięgnęli po szósty w historii klubu Puchar Ligi Mistrzów.
Ostatnio w wywiadzie dla „Sport Bilda”, na temat nowego szkoleniowca FCB i możliwości sięgnięcia z nim po Champions League wypowiedział się Thomas Mueller, który zdaje sobie sprawę, że na triumf w LM musi składać się wiele różnych czynników.
− Przede wszystkim powinniśmy się nastawić na pierwszy tytuł mistrzowski z Julianem. Krok po kroku, przyjaciele (śmieje się). Dla nas, jako klubu, Puchar LM jest znowu wielkim celem. Nasze doświadczenia z Lizbony sprzed roku sprawiają, że chcemy jeszcze więcej! − powiedział Mueller.
− Ale na tym poziomie, jak wiadomo, jest to zależne od wielu czynników. Zdarzają się bardzo zacięte mecze. Chodzi o formę i brak kontuzji, o najdrobniejsze szczegóły − mówił dalej.
Julian Nagelsmann ma już za sobą blisko 2,5 miesiąca pracy w Monachium. Jak jego dotychczasową pracę ocenia Mueller?
− Rozpoczęliśmy sezon od dobrej pierwszej tercji. Szczególnie w ostatnim meczu z Herthą widać było już pewne elementy, nad którymi razem pracowaliśmy. Pod względem interpersonalnym jest taki, jakim go znacie. Wszystko jest na dobrej drodze − podsumował Thomas Mueller.
Komentarze