DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Mueller: Jestem naprawdę wściekły

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)

Oficjalna witryna Niemieckiego Związku Piłki Nożnej DFB.de przeprowadziła wywiad z Thomasem Muellerem. Pomocnik Bayernu Monachium wypowiedział się między innymi na temat sobotniego starcia z Hoffenheim w lidze.

REKLAMA

Choć podopieczni Carlo Ancelottiego zremisowali 1-1, to w końcówce spotkania Thomas Mueller był bliski zdobycia bramki dającej zwycięstwo, lecz futbolówka trafiła „tylko” w słupek. Niemiec podczas wywiadu nie krył swojej frustracji w związku z tą niewykorzystaną sytuacją.

– Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni. Być może byliśmy zbyt bardzo wyluzowani w początkowych fazach pierwszej połowy, jednak podnosiliśmy poziom swojej gry stopniowo, stosowaliśmy pressing, a zwłaszcza na początku drugiej połowy i stworzyliśmy sobie kilka dobrych sytuacji – powiedział Thomas.

– Gra była nieco zbyt bardzo nerwowa, jednak rzecz jasna chcieliśmy wygrać. Pod koniec spotkania mieliśmy kilka dobrych sytuacji strzeleckich, jednak Mats trafił w słupek, podobnie zresztą jak jak chwilę później marnując świetną okazję – dodał.

– Niestety piłka trafiła w słupek i jestem naprawdę zfrustrowany tym. To problem, który mnie dręczy i nie mogę o nim zapomnieć. Zaraz po meczu byłem w naprawdę podłym nastroju – kontynuował Niemiec.

REKLAMA

Zawodnik „Die Roten” został również spytany przez dziennikarza o wcześniejsze wprowadzenie go na boisko dałoby lepszy efekt, lecz Thomas podkreślil, że takie pytanie jest nie na miejscu.

– Nie my powinniśmy o tym dyskutować. Jesteśmy zespołem i jest więcej niż 11 zawodników, dlatego też takie pytania nie są pomocne. Wręcz przeciwnie tworzą problemy i nie pomagają nam pozostać w spójnej grupie. Nie wygraliśmy, zaś nastrój po meczu to odzwierciedlał – zakończył.

Źródło: DFB.de

REKLAMA
Źródło:
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...