Bayern Monachium z przytupem rozpoczął nową kampanię w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Wczorajszego wieczoru monachijczycy pokonali zasłużenie FC Barcelonę 3:0.
Jeśli mowa o trafieniach, to na listę strzelców w pojedynku z Katalończykami, wpisywali się kolejno Thomas Mueller oraz dwukrotnie Robert Lewandowski. Po meczu w rozmowie dla „Amazon” na temat przebiegu meczu, swojej bramki oraz wyniku 3:0 wypowiedział się autor pierwszego gola. Wychowanek FCB nie ukrywa, iż mistrzowie Niemiec mogli wygrać 1 lub 2 bramkami więcej.
− Podejście to złe słowo. Popełniliśmy błąd w statyce, ponieważ chcieliśmy stanąć trochę wyżej po prawej stronie. Dostosowaliśmy się do tego w II połowie i graliśmy lepiej. Na Camp Nou chce się grać. Wygrać tu 3:0 to już wielki wyczyn − powiedział Mueller.
− Barcelona uwielbia grać otwarty futbol i jako gracz z ofensywy masz wtedy jeden czy dwa metry kwadratowe więcej niż przeciwko innym zespołom, które murują się w obronie − mówił dalej.
− Zrobiłem sobie miejsce, zaś obrona Barcelony nieco się wycofała. Przy wcześniejszej akcji zdecydowałem się na podanie, więc potem pomyślałem sobie: 'No dalej Thomas, strzelaj na bramkę!' Na szczęście udało się − dodał Niemiec.
− W obronie nie pozwoliliśmy im na zbyt wiele, ale w ataku mogliśmy strzelić jedną czy dwie bramki więcej. Gra na Camp Nou sprawia radość, chłopcy dobrze się bawili − podsumował Thomas Mueller.
REKLAMA
Monachijczycy na przygotowania do kolejnego wyzwania w tym sezonie będą mieli niewiele czasu, albowiem już w najbliższą sobotę o 15:30 czeka ich domowe starcie z VfL Bochum o 15:30 w ramach piątej kolejki niemieckiej Bundesligi.
Komentarze