Rzut karny w doliczonym czasie gry zdecydował o podziale punktów we wczorajszym pojedynku pomiędzy Bayernem Monachium, a Bayerem Leverkusen. Sędzia w pierwszym momencie nie odgwizdał przewinienia, ale po obejrzeniu powtórki zmienił zdanie.
Z taką interpretacją sędziego chyba nie do końca zgadzał się Thomas Mueller, który po zakończonym spotkaniu na antenie DAZN dyskutował o tej sytuacji z Michealem Ballackiem, którego zdaniem arbiter podjął słuszną decyzję.
- To kontaktowy sport. Oczywiście, można to gwizdnąć i można znaleźć argumenty za tym. Ale to bardzo miękki karny. W Anglii coś takiego nie zostałoby odgwizdane. Grałeś tam, prawda? - pytał wychowanek Bayernu Ballacka.
- Tak. Dużo gorsze rzeczy nie były tam gwizdane - przyznał były reprezentant Niemiec.
Co więcej, Mueller miał również spore wątpliwości, czy faul poprzedzający rzut wolny zakończony bramką dla Bayeru, był słusznie podyktowany.
Tak czy inaczej, wyniku tego spotkania już nic nie zmieni i "Bawarczycy" zgodnie po meczu twierdzili, że był to sprawiedliwy rezultat.
Komentarze