Thomas Mueller z całą pewnością nie mógł wymarzyć sobie lepszego wejścia w sezon 2018/19. W czterech oficjalnych spotkaniach 29-latek do tej pory zdobył dwie bramki oraz asystował przy trzech kolejnych.
W jednym z ostatnich wywiadów dla niemieckiego dziennika „Sport Bild” Thomas Mueller odniósł się do swoich występów na początku sezonu. Wychowanek FCB nie ukrywa, że po słabych mistrzostwach Świata było to dla niego ważne, aby dobrze rozpocząć kampanię 2018/19.
− Po mistrzostwach Świata poruszono niebo i ziemię, dlatego też o wiele ważniejsze było dla mnie dobrze zacząć nowy sezon w Bayernie. Wciąż mam to coś w sobie – powiedział Thomas Mueller.
− Posiadam jasno zdefiniowany profil słabych i mocnych stron. Jeśli jestem w stanie wyjść z cienia napastnika i głębiej wchodzić w pole karne, to moje mocne strony uwidocznią się… − mówił dalej wychowanek FCB.
− Dużo biegam, zwłaszcza w środku pola, co jest bardzo pożądane. Dlatego ta rola i gra za plecami napastnika pozostaje moją ulubioną pozycją – zakończył Niemiec.
W najbliższą sobotę Bayern zagra z Bayerem w meczu trzeciej kolejki niemieckiej Bundesligi, jednakże niewykluczone, że po przerwie reprezentacyjnej Thomas zasiądzie na ławce, zaś jego miejsce w wyjściowej jedenastce monachijczyków zajmie James Rodriguez.
Komentarze