Na temat najlepszej pozycji dla Thomasa Muellera w ostatnich miesiącach wielokrotnie wypowiadali się znani i cenieni piłkarscy eksperci. Jedno jest pewne − na skrzydle Niemiec nie jest w stanie w pełni wykorzystać swoich umiejętności.
Swoje zdanie w tej sprawie wyraził także sam 29-latek, który w wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Sport Bild” podkreślił, że najlepiej czuje się na boisku, kiedy może grać za plecami napastnika – to właśnie tam Thomas Mueller jak sam przyznaje może wykorzystać swoje najmocniejsze strony.
Na potwierdzenie słów wychowanka bawarskiego klubu wystarczy przytoczyć tutaj jego liczby z pierwszych czterech oficjalnych spotkań dla FCB licząc wszystkie rozgrywki. Jako ofensywny pomocnik we wspomnianych pojedynkach Niemiec zdobył 2 bramki oraz asystował przy 3 kolejnych.
− Szczerze powiedziawszy chciałbym grać za plecami napastnika i wbiegać głęboko w pole karne naszych rywali. Tam jestem w stanie zaprezentować swoje mocne strony – powiedział Thomas Mueller.
− Pierwsze spotkania pokazały tylko, że nasz trener również to dostrzega. Kontuzje naszych zawodników zwykle sprawiały, że musiałem grać na skrzydle. Jestem szczęśliwy, że obecnie mamy tam wystarczająco dużo graczy – podsumował wychowanek FCB.
Już jutro Bayern rozegra swoje trzecie spotkanie w niemieckiej Bundeslidze, lecz niewykluczone, że tym razem Niko Kovac od samego początku postawi na wypoczętego Jamesa Rodrigueza, który w przeciwieństwie do Muellera został w Monachium i nie grał dla reprezentacji swojego kraju.
Komentarze