DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Mueller wspomina LM: Ten mecz z Barcą był szalony

fot.

Od momentu finału Ligi Mistrzów w Lizbonie minęło już kilka miesięcy. Jednego możemy być pewni − data 23 sierpnia 2020 roku już na zawsze zapadnie w naszej pamięci.

Niemiecki dziennik „Bild” ruszył jakiś czas temu z nową serią, która poświęcona jest wspomnieniom piłkarzy rekordowego mistrza Niemiec z minionego sezonu i nie tylko.

REKLAMA

Tym razem swojego głosu użyczył wicekapitan i wychowanek bawarskiego klubu, czyli Thomas Mueller, który od miesięcy znajduje się w bardzo wysokiej formie. Niemiec odniósł się między innymi do pamiętnego 8:2 z Barceloną oraz świętowania po finale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia pomocnik „Gwiazdy Południa”, to zapraszamy Was do przeczytania pozostałych fragmentów jego wypowiedzi.

Thomas Mueller na temat:

…8:2 z Barceloną:

„…Już wtedy przed meczem miałem bardzo dobre przeczucia, że tego dnia uda nam się pokonać Barcelonę, ale nikt nie uwierzyłby przed spotkaniem, że wygramy 8:2 z Barcą.”

…pokonania Barcy i pytań o mecz:

„…Nie ukrywam, ale to był bardzo wyjątkowy mecz. To oczywiste, że bardzo często mnie o niego pytano. Prawie częściej niż o finał Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Jednakże ten niezwykły wynik 8:2 utkwił mi w pamięci.” 

REKLAMA

…meczu Barcą jako jednego z najbardziej szalonych w karierze:

„…Zdecydowanie mecz ten znajduje się na mojej liście TOP 3. 7:1 z Brazylią podczas Mundialu było po prostu bardziej intensywne. Kibice na stadionach oraz świadomość, że cały naród kibicował nam w domach, sprawił jednocześnie, że był to najbardziej wyjątkowy mecz w całej mojej dotychczasowej karierze. Na drugim miejscu jest finał z Chelsea w LM. Ten mecz do dziś doprowadza mnie do szału, kiedy tylko o nim myślę.”

…najlepszego momentu podczas turnieju w Lizbonie:

„…Ostatni gwizdek po finale z PSG. W tym momencie moje hormony szczęścia eksplodowały! Po przerwie spowodowanej pandemią i następującym po niej bardzo intensywnym okresie treningowym z wciąż bardzo nietypowymi procedurami, ta chwila była nagrodą za miesiące ciężkiej pracy i wielkiej dyscypliny.”

…golfa po finale Ligi Mistrzów z innymi piłkarzami:

„…Kto wygrał? (śmieje się) To oczywiście pozostaje tajemnicą! Mogę tylko powiedzieć, że po jednym czy dwóch piwach nie osiągnęliśmy naszych najlepszych wyników na polu golfowym w porannych godzinach. Ale było zabawnie, nawet jeśli nie zmrużyłem oka.”

REKLAMA

 

Źródło: Bild.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...