To już dziś! Po raz kolejny emocje sięgną zenitu, albowiem do akcji w Lidze Mistrzów UEFA powracają piłkarze Bayernu Monachium.
Rywalem monachijczyków w ćwierćfinale Ligi Mistrzów będzie 20-krotny mistrz Włoch oraz jedna z najlepiej radzących sobie ekip w tej edycji Champions League, czyli Inter.
Mając zaś na uwadze ogromne problemy kadrowe Bayernu z racji na kontuzje kluczowych graczy, mediolańczycy są obecnie uważani za lekkich faworytów tego dwumeczu. Innego zdania jest jednak obrońca Interu oraz świeżo upieczony reprezentant Niemiec – Yann Bisseck.
– Nie, nie powiedziałbym, że Inter jest faworytem tego meczu. Podejdziemy do tego starcia i przygotujemy się do rywalizacji z piłkarzami, którzy są u nich zdrowi – powiedział Bisseck.
– Oczywiście zawsze chcemy wygrywać każde spotkanie. Zdajemy sobie sprawę, że zagramy przeciwko bardzo silnej drużynie. Nawet mimo wielu kontuzji, Bayern to bardzo, ale to bardzo silny zespół – dodał.
– Nikt nie skacze u nas z radości, że ten, czy tamten nie gra. Przygotowujemy się normalnie. Zagramy tak, jakbyśmy mieli zagrać z Bayernem bez kontuzji – podsumował Yann Bisseck.
REKLAMA
Początek meczu na Allianz Arenie w Monachium zaplanowano o 21:00. Jeśli zaś mowa o rewanżowym spotkaniu na San Siro w Mediolanie, to odbędzie się ono w środę 16 kwietnia, również o 21:00.
Komentarze