DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

„Musimy sobie poradzić bez 9”

fot. Shutterstock.com\Saolab Press

Od momentu odejścia Roberta Lewandowskiego do Barcelony minął już prawie miesiąc. Na ten moment ofensywa machina FCB radzi sobie bardzo dobrze.

W trzech dotychczasowych spotkaniach o stawkę w sezonie 2022/23, klub ze stolicy Bawarii strzelił łącznie 13 bramek oraz stracił ich 4 (5:3 z Lipskiem, 6:1 z Eintrachtem Frankfurt oraz 2:0 z VfL Wolfsburg). Jak więc łatwo policzyć, średnia monachijczyków wynosi 4,33 goli na mecz.

REKLAMA

Co prawda Julian Nagelsmann wolałby ściągnąć następcę Roberta Lewandowskiego, ale z drugiej strony 35-latek gotów jest podjąć się wyzwania gry bez prawdziwej „9” w Bayernie. W rozmowie dla „Kickera”, na temat grania bez środkowego napastnika wypowiedział się nie tylko trener, ale i również Coman i Mueller.

− Poradzimy sobie bez prawdziwej dziewiątki. Musimy, ale wierzę, że damy radę z tymi chłopakami – powiedział Julian Nagelsmann.

− Musimy sobie z tym poradzić i wziąć na siebie odpowiedzialność za strzelanie bramek. Ja sam też muszę zdobywać więcej goli – dodał Kingsley Coman.

− Do tej pory nasza koncepcja i plan gry się sprawdza. Oczywiście zdarzą się takie spotkania w sezonie, kiedy będziemy mogli powiedzieć, że zabrakło nam w grze środkowego napastnika – podsumował Thomas Mueller.

REKLAMA

Pod koniec lipca magazyn „Kicker” przeprowadził wśród swoich czytelników i kibiców Bundesligi ankietę, w której zapytał, czy obecna kadra Bayernu jest silniejsza niż w sezonie 2021/22. Podczas gdy 68,1% ankietowanych uznało, że monachijczycy są teraz silniejsi, to 31,9% uznało, że FCB posiada słabszy zespół niż przed rokiem.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...