Pojawienie się Juliana Nagelsmanna w zespole rekordowego mistrza Niemiec z pewnością wpłynęło na kilku zawodników rekordowego mistrza Niemiec.
Na pojawieniu się w Monachium nowego trenera z pewnością skorzystał Niklas Suele, który znów prezentuje bardzo wysoki poziom i jest bardzo pewnym punktem w obronie bawarskiego klubu.
Drugim zawodnikiem, który przeżywa obecnie swego rodzaju odrodzenie jest Leroy Sane. Pomocnik Bayernu imponuje swoją grą, liczbami oraz zaangażowaniem w trakcie spotkań. Ostatnio pochwał pod adresem swojego zawodnika nie szczędził trener Julian Nagelsmann.
− W meczu z Benfiką Leroy poradził sobie niesamowicie, był bardzo, ale to bardzo aktywny. Miałem wrażenie, że przez całe 90 minut chciał mieć piłkę u nogi. Zdobył wyjątkową bramkę i zanotował równie dobrą asystę przy bramce Lewego – powiedział Nagelsmann.
− Wszyscy pytają mnie - co z nim zrobiłem? W zasadzie, to niewiele. To z powodu jego bardziej centralnej pozycji. Poza tym bardzo go lubię, to fajny facet. Z całą resztą poradził już sobie sam – mówił dalej.
− Gra teraz o wiele bardziej w środku, więc ma o wiele więcej akcji w grze i krótsze drogi kontrataku. Często wraca do obrony, pomaga Phonziemu. Kibice na stadionie celebrują go, kiedy widzą jak wraca i walczy w obronie. To coś dobrego – podsumował Julian Nagelsmann.
REKLAMA
W bieżącym sezonie 2021/22 Leroy miał okazję rozegrać łącznie 18 spotkań, w których to strzelił 8 bramek oraz zanotował 10 asyst. Niemiec notuje średnio udział przy bramce co 67 minut.
Komentarze