Mehmet Scholl rozegrał wczoraj swój ostatni mecz w karierze w Bundeslidze. Z okazji zaiweszenia piłkarskich butów na wieszaku 36-letni wyśmienity pomocnik postanowił wypowiedzieć się dla Bildu na temat kilku osób, które miały najważniejszy wpływ na jego karierę. Uli Hoeness: Menedżer Bayernu ściągnął Scholla z Karlsruhe od Monachium w 1992 roku, stając się jego jednym z najważniejszych doradców. Gdy Mehmeta dopadł głęboki kryzys, Hoeness przez 3 miesiące bardzo opiekował się zawodnikiem. "On był dla mnie kimś więcej niż menedżerem - służył jako ojcowski doradca" powiedział Scholli. Mehmet cztery razy przedłużał kontrakt z FCB - zawsze rozmowy na ten temat nie trwały dłużej niż 2 minuty. Menedżer przedstawiał mu swoją wizję umowy, Scholl podpisywał i wychodził.
Ottmar Hitzfeld: "Pod wodzą Ottmara Hitzfelda przeżyłem wielkie sukcesy z FC Bayernem, których pozostaną niezapomniane" mówi Mehmet. Kulminacyjnym punktem był rok 2001, kiedy to FCB wygrało Ligę Mistrzów. "To dzięki jego ludzkiego podejścia, zdolności do analizy, wszyscy uznawali jego kompetencję. On nie wytwarza presji na nas, chroni nas przed nią".
Felix Magath: Był trenerem Bayernu od 2004 roku do stycznia 2007. Scholl mówi: "Jeśli nie przyszedłby do nas, nie grałbym więcej już". Mehmet zdecydował się na podpisanie nowego kontraktu, gdyż Magath zapewnił go, że wierzy w jego zdolność do gry. "To jest jak trafienie szóstki w lotto. Czuję się znowu jako część drużyny. Mam duże zaufanie do niego". Za Felixa Scholl zdobył dwukrotnie dublet.
Giovanni Trapattoni: Szkoleniowiec FCB w latach 1994 - 1995 i 1996 - 1998. "Otrzymałem od Trapattoniego najważniejszy taktyczny szlif" mówi Scholli. Rok temu Giovanni chciał zatrudnić Scholla w drużynie z Salzburga, jednak niemiecki piłkarz odmówił Włochowi.
Franz Beckenbauer: Scholl mówi o Cesarzu: "On powiedział raz do mnie: tam gdzie jest piłka, tam musi być Scholl!". Beckenbauer był trenerem FCB w 1994 roku, kiedy to Scholl świętował pierwszy tytuł mistrzowski z Bayernem. Dwa lata później Mehmet wraz z drużyną wygrywa Puchar UEFA, a na ławce znów siedzi Franz. To zbliża. Scholl lubi prezydenta Bayernu za ospałość, dobre promieniowanie oraz grzeczność.
Dr. Müller-Wohlfahrt i Fredi Binder: Scholl widział częściej lekarza i masażystę klubowych Bayernu niż samych trenerów. Niestety tak często trapiły go kontuzje. "Bez tych dwóch osób, którzy zostali moimi przyjaciółmi, nie mógłbym tak długo grać" powiedział Mehmet.
Reiner Ullrich: Scholl zawdzięcza temu panu wybicie się w barwach Karlsruher SC. "Rainer był trenerem w moich młodych latach, kiedy grałem w amatorach KSC. I to był pierwszy trener, który we mnie wierzył". Scholl zakładał barwy KSC od 1984 roku do 1992.
Hermann Scholl: Ojciec Scholla Ergin Yüksel opuścił rodzinę, kiedy Mehmet miał cztery lata. Ojczym Hermann Scholl żyje nadal w Karlsruher, ale stroni od występów publicznych z Mehmetem. "To jest dobra dusza w moim życiu. On jest moim ludzkim wzorem. Towarzyszył mi w każdej chwili mojego życia".
Źródło:
Komentarze