Jeśli po drodze nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to w środku przyszłego tygodnia Bayern Monachium ogłosi trzecie wzmocnienie na sezon 2022/23.
W ubiegły piątek delegacja Bayernu zawarła finalne porozumienie z Liverpoolem w sprawie Sadio Mane – Senegalczyk przeniesie się do FCB za około 32 mln euro. Warto jednak wspomnieć, że w przyszłości kwota ta może jeszcze wzrosnąć o dodatkowe 9 mln euro (w zależności od spełnienia różnych premii).
Jak donosi „Sport1” oraz wiele innych źródeł, w najbliższy wtorek 30-latek zjawi się w Monachium, aby przejść niezbędne badania medyczne, zaś dzień później zostanie zaprezentowany na Allianz Arenie.
Czy pozyskanie skrzydłowego oznacza koniec ofensywy transferowej mistrzów Niemiec? Nic bardziej mylnego, albowiem liczne media donoszą, że „Bawarczycy” skupią się teraz na czwartym zawodniku. Mowa o Konradzie Laimerze, który na co dzień reprezentuje barwy RB Lipsk.
Według Fabrizio Romano, monachijczycy rozpoczęli już rozmowy w celu pozyskania Austriaka, ale RBL preferowałoby bardziej sprzedać pomocnika do innej ligi, niż wzmacniać krajowego rywala. Niemniej jednak Bayern nie składa broni i zamierza ostatecznie ściągnąć 25-latka.
Wielkim zwolennikiem tego transferu jest Julian Nagelsmann, zaś pomocne w negocjacjach może okazać się to, że Salihamidzic i spółka mają doskonale relacje z Bjornem Bezemerem, który reprezentuje między innymi wspomnianego na samym początku Sadio Mane.
Porozumienie odległe
Jak donosi „Sport Bild”, Konrad Laimer ma trafić do Bayernu, po tym jak z klubu odeszli już Roca i Tolisso. Jednakże negocjacje są dość powolne – nie należy się więc spodziewać szybkiego porozumienia w tej sprawie.
Komentarze