FC Bayern pokonał VfL Wolfsburg 3:0 (1:0) w spotkaniku 5. kolejki Bundesligi, zapisując tym samym na swoim koncie komplet 15 punktów. Podopiecznym Juppa Heynckesa zwycięstwo zapewniły trafienia Bastiana Schweinsteigera (24.) i Mario Mandżukicia (57., 65.). Bawarczycy w tym momencie są samodzielnym liderem, bowiem w meczu Eintrachtu Frankfurt z Borussią Dortmund padł remis 3:3 i Bawarczycy teraz mają dwa "oczka" przewagi nad drugim miejscem.
Trener FCB w stosunku do pojedynku z Schalke 04 dokonał kilku zmian - Luiza Gustavo, Thomasa Mullera i Toniego Kroosa zastąpili w wyjściowym zestawieniu Javi Martinez, Xherdan Shaqiri oraz Franck Ribery.
Już od pierwszego gwizdka widać było wyraźną przewagę bawarskiego klubu. W 5. minucie meczu piłka po strzale Schweinego uderzyła w słupek. Ta sytuacja sprawiła, iż Wolfsburg ograniczył się praktycznie tylko do obrony własnej bramki. W 18. minucie Bastian powtórzył swój wyczyn sprzed niemal kwadransu - po raz drugi w tej potyczce słupek stanął na drodze futbolówki i reprezentant Niemiec nie miał okazji do radości. Z kolei 60 sekund później dobrej okazji nie wykorzystał Arjen Robben, któremu przeszkodził Diego Benaglio (19.).
Schweini w końcu mógł odetchnąć z ulgą - w 24. minucie dał swojemu zespołowi prowadzenie! Robben zagrał do końcowej linii Ribery'emu, Francuz w ostatniej chwili na piąty metr wycofał do Bastiana, który precyzyjnym uderzeniem po ziemi założył bezradnemu Benaglio "siatkę" (24.).
Felix Magath był praktycznie bezradny w swoich działaniach. Nie miał możliwości manewru w ataku, bowiem jego podopieczni praktycznie nie przechodzili przez linię połowy. Z kolei Bawarczycy nie zwalniali tempa, jednak na szczęście dla przyjezdnych, gospodarze nie byli skuteczni. Brylował w tym przede wszystkim Mandżukić, który w 33. i 37. zmarnował doskonałe okazje bramkowe. Swoje sytuacje zaprzepaścili także Shaqiri (33.) i Robben (42.). Tym samym pierwsza połowa zamiast pogromem, zakończyła się minimalnym prowadzeniem bawarskiej drużyny.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Przyjezdni nadal mieli ogromne problemy z organizacją gry w obronie, czego efektem były 100% okazje Mandżukica i Robbena w 47. minucie, ale w obu momentach doskonale spisał się golkiper "Wilków", ratując swój zespół od straty bramki. Zawodnicy Magatha chcieli odwrócić losy potyczki, jednak próba Ivicy Olica zakończyła się na Manuelu Neuerze i Jeromie Boatengu (53.).
W 57. minucie spotkania kibice na Allianz Arena nareszcie doczekali się drugiego gola. Shaqiri najpierw włączył piąty bieg, następnie zecydowanym wejściem przepchnął Naldo, aby następnie go nawinąć i wrzucił piłkę na drugi słupek, gdzie z odległości 3 metrów do siatki wbił ją Mandżukić.
Kolejne minuty spotkania miały charakter treningowy. Wolfsburg bał się otworzyć, aby nie zostać kompletnie zdeklasowanym, ale mimo skupienia sięna grze obronnej stracili następną bramkę. Philipp Lahm pomknął prawą stroną boiska i wrzucił piłkę na piąty metr. Tam najwyżej do futbolówki wyskoczył chorwacki snajper FCB i po raz drugi w tym meczu wpisał się na listę strzelców, podwyższając wynik spotkania na 3:0 (65.).
Gospodarze nadal czerpali więlką radość z gry, jednak nieskuteczność Ribery'ego (70.), Shaqiriego (71.) i Mandżukicia (78.) sprawiły, że fani FCB nie mogli już więcej cieszyć się z oglądania bramek.
FC Bayern - VfL Wolfsburg 3:0 (1:0)
FC Bayern: Neuer - Lahm, Boateng, Dante, Badstuber - Martínez (72. Tymoshchuk), Schweinsteiger - Robben (68. Kroos), Shaqiri, Ribéry - Mandzukic (79. Pizarro)
Rezerwowi: Starke, Rafinha, Gustavo, Weiser
VfL Wolfsburg: Benaglio - Fagner, Naldo (67. Träsch), Pogatetz, Rodriguez - Knoche, Josué - Diego, Kahlenberg (67. Vieirinha), Olic - Dost (81. Jönsson)
Sędzia: Dingert (Lebecksmühle)
Widzów: 71.000
Bramki: 1:0 Schweinsteiger (24.), 2:0 Mandzukic (57.), 3:0 Mandzukic (65.)
Żółte kartki: Schweinsteiger / Kahlenberg
Komentarze