Trener polskiej reprezentacji narodowej Adam Nawałka postanowił nagrodzić Roberta Lewandowskiego za swój ostatni występ w meczu kwalifikacyjnym do Mistrzostw Świata przeciwko Rumunom.
Łukasz Piszczek, Kamil Glik oraz Robert Lewandowski otrzymali od trenera wolne i nie zagrają w jutrzejszym spotkaniu przeciwko Słowenii. Wymieniona trójka wróci do swoich klubów wcześniej.
– Rozegrali wiele spotkań dla swoich klubów, dlatego też potrzebują odpocząć – powiedział Jakub Kwiatkowski w ostatniej rozmowie z dziennikarzami.
Snajper Bayernu Monachium wypowiedział się również na temat samego spotkania z Rumunią i niebezpiecznie wyglądającej sytuacji, kiedy to jedna z petard eksplodowała blisko Roberta Lewandowskiego.
– Na samym początku w moich uszach zadzwoniło. Potem potrzebowałem kilku minut, aby dojść do siebie – powiedział napastnik "Dumy Bawarii", który na całą sytuację odpowiedział strzeleniem dwóch bramek.
Źródło: FCB.de
Komentarze