Christian Nerliger wciąż wierzy w mistrzostwo, mimio iż Bawarczycy na półmetku ligi zajmują piątą lokatę i tracą już do Borussii Dortmund 14 punktów.- Jeśli pokaża jakąkolwiek słabość, to my na pewno ją wykoszystamy- ostrzegał Nerlinger.
Jesień w wykonaniu Borussii była niesamowita. Młoda drużyna Juergena Kloppa, w składzie której grają Lewandowski, Błaszczykowski i Piszczek, zdeklasowała rywali, zainkasowała 43 punkty w 17 meczach i wyprzedziła drugi w tabeli Bayer Leverkusen aż o 10 punktów. Piąty Bayern traci ich czternaście.
Drużyna broniąca tytułu mistrzowskiego nie składa jednak broni. Do składu wracają wreszcie Arjen Robben i Holger Badstuber oraz Franck Ribery, który powoli odzyskuje wielka formę. Wszyscy ci zawodnicy maja pomóc Bayernowi w odrodzeniu się i obronieniu mistrzostwa Niemiec.
- Jeśli Borussia pokaże jakąkolwiek słabość, to my na pewno ją wykorzystamy- zapowiada szef Bayernu Monachium Christian Nerlinger.
- Ciągle wierzymy w tytuł. Jeśli widziałeś nasze treningi na zgrupowaniu w Katarze, to wiesz, że jesteśmy najlepszą drużyną w Niemczech - dodaje.
- Różnica punktowa dzieląca nas do drugiego miejsca jest nieznaczna. Nie możemy pozwolić sobie jednak na żadne błędy. Jesteśmy pod dużą presją. Zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów jest dla nas absolutnym minimum - mówi Nerlinger.
Komentarze