W ostatnim czasie sytuacja kadrowa pierwszego zespołu Bayernu Monachium z pewnością nie rozpieszczała 35-letniego trenera Juliana Nagelsmanna…
Wystarczy podkreślić, że w zeszłotygodniowym pojedynku Ligi Mistrzów z Viktorią Pilzno, trener Julian Nagelsmann był zmuszony radzić sobie aż bez siedmiu zawodników pierwszego składu.
Tamtego wieczoru poza kadrą znaleźli się Bouna Sarr (kontuzja kolana), Lucas Hernandez (kontuzja uda), Jamal Musiala (koronawirus), Alphonso Davies (stłuczenie czaszki), Manuel Neuer (problemy z barkiem), Serge Gnabry (uraz kolana) oraz Matthijs de Ligt (problemy z przywodzicielem).
Na całe szczęście dziś kilku z tych graczy powróci do akcji (Musiala, Davies, Gnabry i De Ligt), ale niepokojąca pozostaje w dalszym ciągu sytuacja kapitana i numeru jeden w bramce bawarskiego klubu, który już przed starciem z BVB borykał się z urazem.
Pierwotnie plan zakładał, że Manu powróci na pojedynek II rundy DFB Pokal z Augsburgiem w przyszłą środę, ale jak wynika z wczorajszej wypowiedzi Hasana Salihamidzica, nie można wcale wykluczać, że golkiper opuści również i ten mecz…
− Nie możemy niczego wykluczyć. Przyglądamy się całej sytuacji mecz po meczu. Jego nieobecność nie będzie trwała cały czas. Z drugiej strony mamy w zespole Ulle, który radzi sobie bardzo dobrze i może go zastąpić w bramce – powiedział Salihamidzic.
REKLAMA
Komentarze