W niemieckiej pierwszej Bundeslidze można wyróżnić wielu młodych zawodników, którzy budzą wielkie zainteresowanie wśród czołowych klubów w całej Europie.
Jednym z takich zawodników jest między innymi Florian Neuhaus, który od miesięcy łączony jest z możliwym transferem do Bayernu Monachium.
Niemniej jednak oczekiwana przez Glabach kwota odstępnego (powyżej 40 mln €) odstrasza zainteresowane strony jak FCB i Liverpool. Na domiar wszystkiego podczas ostatniej konferencji prasowej Max Eberl, czyli dyrektor sportowy „Źrebaków” wykluczył sprzedaż pomocnika w tym sezonie.
− Ostatnio czytałem też wiele o tym, gdzie jest już uzgodnione i podpisane. Mogę tylko powiedzieć, że nie otrzymałem ani jednej oferty za Flo Neuhausa – powiedział Eberl.
− Florian w dalszym ciągu będzie nas reprezentował i grał dla Borussii w tym sezonie – mówił dalej Niemiec.
Podczas dalszej części konferencji prasowej, dyrektor sportowy Borussii M’Gladbach odniósł się również do nadchodzącego wielkimi krokami meczu z Bayernem Monachium w ramach pierwszej kolejki Bundesligi (dziś o 20:30).
− Z niecierpliwością wyczekujemy startu Bundesligi w meczu przeciwko obrońcom tytułu. Zagramy przed obliczem fanów. Oczywiście nie jest to wspaniałe, że mieliśmy tylko kilka dni na przygotowania od naszego meczu w Pucharze Niemiec, ale jesteśmy niesieni naszym ostatnim zwycięstwem – podsumował Max Eberl.
Komentarze