DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Niemcy grają do końca! Kroos daje 3 punkty

fot. Ł. Skwiot

Za nami dziesiąty dzień zmagań podczas piłkarskiego turnieju mistrzostw Świata w Rosji. Tym razem w akcji mogliśmy oglądać kolejnego zawodnika Bayernu Monachium.

Wczoraj odbyły się kolejne trzy spotkania w ramach fazy grupowej mistrzostw Świata. W pierwszym pojedynku jaki przyszło nam oglądać Belgowie mierzyli się z Tunezją. Emocji i gradu bramek nie brakowało. Pierwsza połowa starcia na Spartak Stadium zakończyła się wynikiem 3:1 na korzyść Belgii. Drugie 45 również przyniosło nam kolejne bramki.

REKLAMA

Ostatecznie podopieczni Roberto Martineza pokonali swoich rywali 5:2, zaś kolejne dwie bramki do swojego dorobku dopisał Romelu Lukaku, który zrównał się pod tym względem z Cristiano Ronaldo (obaj po 4 trafienia). Zdobyte trzy punkty sprawiają, że Belgia może być pewna awansu do fazy pucharowej mistrzostw Świata.

W kolejnym spotkaniu emocji również nie brakowało, lecz nie ujrzeliśmy już tylu bramek co w pierwszym meczu − Meksyk pokonał Koreę Południową 2:1 i znacząco przybliżył się do gry w fazie pucharowej (komplet punktów po dwóch kolejkach).

Meksykowi pozostał jeszcze jeden mecz ze Szwecją, która w przypadku zwycięstwa i korzystnego wyniku bramkowego (zakładając, że Niemcy pokonają Koreańczyków) również może awansować do kolejnej fazy, co mimo wszystko będzie jednak bardzo trudnym zadaniem.

Sobotnie zmagania zwieńczył bój Niemców ze Szwedami, którzy ponownie byli bliscy straty punktów. Ostatecznie aktualni mistrzowie Świata ograli swoich rywali 2:1, zaś bramkę na wagę jakże cennego zwycięstwa zdobył jeszcze w samej końcówce Toni Kroos, który popisał się przepięknym trafieniem z rzutu wolnego.

REKLAMA

Niemcy co prawda kończyli pierwszą połowę przegrywając 0:1 po błędzie Kroosa, jednakże w drugiej części podopieczni Joachima Loewa wzięli się za odrabianie strat. Najpierw wyrównał Marco Reus, zaś na kilkanaście sekund przed ostatnim gwizdkiem swoją klasę udowodnił wspomniany wcześniej Toni Kroos.

Spośród piłkarzy Bayernu, których przyszło nam oglądać wystąpili Manuel Neuer, Joshua Kimmich, Sebastian Rudy, Jerome Boateng oraz Thomas Mueller. Z powodu kontuzji w XI zabrakło Matsa Hummelsa. Na uwadze trzeba też mieć fakt, że w 82. minucie czerwoną kartkę ujrzał Boateng, zaś jeszcze w pierwszej połowie boisko był zmuszony opuścić Rudy (złamany nos). Pozostali piłkarze FCB rozegrali pełne 90 minut.

Sytuacja w grupie F jest bardzo ciekawa, albowiem Niemcom do awansu potrzeba wygranej nad Koreą Południową, zaś pojedynek Szwecji z Meksykiem wyłoni kolejny zespół, który zagra w fazie pucharowej (warunki podane wyżej).

REKLAMA

Komplet wyników sobotnich spotkań:

Belgia 5:2 (3:1) Tunezja
Bramki: 1:0 Hazard 6', 2:0 Lukaku 16', 2:1 Bronn 18', 3:1 Lukaku 45', 4:1 Hazard 51', 5:1 Batshuayi 90', 5:2 Khazari 90'

Korea Płd. 1:2 (0:1) Meksyk
Bramki: 0:1 Vela 26', 0:2 Hernandez 66', 1:2 Son 90'

Niemcy 2:1 (0:1) Szwecja (Soczi, 17.00)
Bramki: 0:1 Toivonen 32', 1:1 Reus 48', 2:1 Kroos 90'

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...