Czwarta przerwa reprezentacyjna w tym sezonie rozpoczęła się dokładnie 22 marca, kiedy to spora grupa zawodników Bayernu rozjechała się w różne zakątki świata.
Jeśli mowa o ekipie rekordowego mistrza Niemiec, to stolicę Bawarii opuściło dokładnie 13 zawodników pierwszego składu − więcej informacji na temat „Bawarczyków” w reprezentacjach znajdziecie w naszym zbiorczym artykule.
Wczorajszego późnego wieczoru mogliśmy z kolei oglądać pierwsze spotkanie z udziałem piłkarzy Bayernu Monachium. W meczu eliminacyjnym do mistrzostw Świata w 2022 roku, obrońcy tytułu, czyli Francuzi, podejmowali na własnym podwórku kadrę narodową Ukrainy.
Francja 1:1 (1:0) Ukraina
Pojedynek na Parc des Princes z całą pewnością nie potoczył się po myśli zespołu prowadzonego przez Didiera Deschampsa, albowiem obrońcy tytułu dość niespodziewanie tylko zremisowali ze znacznie niżej notowaną kadrą narodową Ukrainy!
Starcie w Paryżu zaczęło się dla „Trójkolorowych” wręcz znakomicie, albowiem już w 19. minucie trafieniem na 1:0 popisał się Antoine Griezmann. Niestety, ale kilkanaście minut po wznowieniu gry w drugiej połowie, samobójczego gola zaliczył Presnel Kimpembe.
Mimo usilnych starań, Francuzi nie byli w stanie wykorzystać swojej dominacji i zdobyli tylko jeden punkt, remisując 1:1. Jeśli mowa o piłkarzach rekordowego mistrza Niemiec, to pełne 90 minut rozegrali Benjamin Pavard oraz Lucas Hernandez. Z kolei trzeci z powołanych, czyli Kingsley Coman grał przez 63 minuty. Noty z serwisu „SofaScore”:
− Coman: 6,2/10,0.
− Pavard: 7,1/10,0.
− Lucas: 7,2/10,0.
Komentarze