Przechodząc do Bayernu, Nils Petersen miał być dublerem i następcą Mario Gomeza. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna i rosły napastnik został najpierw wypożyczony, a następnie sprzedany do Werderu Brema.
REKLAMA
"W zasadzie, nie uważam, żeby było tak źle" - wyjaśnia Nils w rozmowie z reporterem The Hard Tackle - "Byłem bardzo szczęśliwy z powodu tego doświadczenia i uczestniczyłem w 15. meczach Bayernu Monachium. Po przyjściu do Bremu miałem więc jakiś status".
Statystyki Nilsa Petersena w tym sezonie to 5 bramek i 2 asysty w 14. spotkaniach.
Źródło:
zachar
Komentarze